PETITE COTE & DAKAR

|
Petite Cote.

Plaze na Petit Cote.

Ekscentryczny hodowca Pelikana - na spacerze niczym z psem. Petite Cote.

Pozar na obrzezach Dakaru.


Pożar.

Wysypisko w ogniu.

Market na torach.

Statula Renesansu - Dakar.


Wielki meczet - Dakar.


Petit Cote - to wybrzeze stanowiace azyl dla zmeczonych Dakarem mieszkancow stolicy. To ostatni przystanek, na ktorym wlasnie zamierzamy robic nic. Mila to odmiana po tak intensywnie spedzonych dwoch miesiacach. Piaszczyste plaze i ogromne fale sa cudownym zwienczeniem naszej podrozy. Jeszcze tylko zjaramy sie na sloncu i trzeba wracac w rodzinne mrozy. W planie mielismy powrot motorem ale okazalo sie ze mozna niedrogo wyslac go statkiem do Europy. Postanowilismy wiec wiecej czasu spedzic w Senegalu a motor zaladowac na prom.
Po Petit Cote jeszcze imprezka w Dakarze i oboje pakujemy sie do samolotu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz